niedziela, 11 lipca 2010

Jaki ja jestem kulturalny:)

Zamiast na mecz pojechałem zobaczyć Jeugd Theaterschool w Kumulusie w Maastricht - występ Mateusza oczywiście był podstawową przyczyną, ale przedstawienie było bardzo sympatyczne. Holenderskiego nie znam, ale dziewczyna dziurawiąca igłą prezerwatywę w pierwszej scenie, to każdy zrozumie:). Młode bardzo zaangażowane aktorki i bardzo dobry band to całość godna sobotniego wieczoru, a na mecz polecę jutro i może się uda jeszcze powtórkę zobaczyć. Zdjęcia z przedstawienia na:
http://picasaweb.google.com/tkwiatkowski - all pictures on my picasa 
Zdjęcia  lampki rowerowej nie mogłem sobie odmówić, bo to przecież kraj cyklistów:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz