Znowu nas poniosło i to jakiś przejaw braku umiejętności przewidywania. W zeszłym roku kolędy śpiewaliśmy raz, a teraz trzy dni i jeszcze wystawa fotograficzna - musi się udać:). Jednym słowem potrzebna pomoc. Wzywam wszystkich do przybywania i śpiewania kolęd na Smolnej, choć Smolna w sobotę zamieni się w Krakowskie, ale wszystko na plakacie jest.
POMOŻECIE?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz