sobota, 24 grudnia 2011

Święta, rekin i Maria Skłodowska-Curie.

Od kilku lat w czasie wigilii podnosi się wrzawa, że ryba karp jest przetrzymywana i mordowana w nieludzkich warunkach i trzeba z tym skończyć. Oczywiście, zgadzam się z tym i jeszcze poproszę o chwilę zastanowienia się nad inną rybą, czyli rekinem. Z czego składa się rekin? Rekin składa się z płetwy i wątroby i jeszcze są krwawe szczęki, ale to na potrzeby głównie kinematografii i tym się zajmować tutaj nie będę. Oczywiście, mięso też jest wykorzystywane, ale najlepszym biznesem jest złowienie ryby, odcięcie jej płetwy i wrzucenie okaleczonej z powrotem do wody, niech zdycha. Przysmakiem azjatyckim jest zupa z płetwy rekina, sproszkowana chrząstka jest cudownym środkiem na potencję, lekiem na raka i dodatkiem do kremów na starzenie się skóry, a od oleju z jego wątroby będziemy zdrowi, że hej. Rekin może żyć nawet 100 lat i człowiek poczynił badania co jest tego przyczyną i wyszło nam, że cudowne składniki produkowane przez jego wątrobę.Tak więc, jak będziemy jedli zupę z płetwy, smarowali się kremami i jedli pastylki, to nic nam nie grozi, tylko rekinów może zabraknąć. Co roku zabija się ponad 100 milionów tych ryb, czyli w każdej sekundzie ginie od 3 do 6 osobników. Natura tak zrobiła, że te zwierzęta mają niski wskźnik rozmnażania i dlatego bliski jest ich koniec. Świadomość konsumencka to nie tylko niejedzenie różnych środków chemicznych, utrwalaczy i poprawiaczy smaku itd., ale też świadomość, że jedząc pastylki z olejem z wątroby rekina współuczestniczymy w jego zabijaniu.
I jeszcze dwa słowa o naszej wielkiej Marii, a właściwie o radzie, który odkryła. To było wielkie wydarzenie i rad miał być lekiem na wszystko. Od około 1915 roku radioizotopy zaczęto stosować jako leki na różne schorzenia i dolegliwości: na wzmocnienie, potencję, porost włosów, podagrę, reumatyzm, złe sny i oczywiście ludzie mieli od tego długo żyć. Dodawano je do kremów, do pożywienia, noszono w specjalnych medalikach na piersi - rad i inne izotopy radioaktywne był i jest bardzo drogi, więc te ilości były skromne (na szczęście), ale dopiero po parunastu latach wycofano się z tej praktyki.
Różne są mody i mam ciągle nadzieję, że jesteśmy w stanie jako ludzkość uczyć się na błędach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz