poniedziałek, 21 lutego 2011

Zaraz się zacznie....


Cudowna siostra ma na wszystkie nasze problemy lekarstwo, fortepian też załatwiony, czyli od jutra jedziemy. Piotr dorwał się do organów i pod okiem prawdziwego organisty próbował na instrumencie, na którym grał Fryderyk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz