Chciałbym, aby organista grał dłużej, aby chór śpiewał dłużej, bo to była piękna muzyka i krótkość występów powoduje u mnie uczucie niedosytu. Z drugiej strony dłuższe występy, od razu mi się kojarzą z Najdłuższymi Urodzinami i lepiej dajmy spokój na chwilę z takim zapędzaniem się, bo nie dam rady. Dzisiaj przyjrzałem się organom, kiedy grał na nich Pan Wojtasiewicz i to jest niezła jazda. Te trzy klawiatury - dwie dla rąk i trzecia duża dla stóp - i on tych klawiatur naprawdę wszystkich używał i to jak! Szacunek.
Lenę Ledoff lubię i lubię jej grę. Owacje na stojąco i bisy, to mówi samo za siebie. To był znowu, bardzo udany dzień i jest nadzieja, że dotrwam do końca :)
a reszta jak zwykle na picasie:
http://picasaweb.google.com/tkwiatkowski
w ktorym to kosciele i kiedy ? :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńto było u Wizytek, ale już się skończyło :(
OdpowiedzUsuń