piątek, 11 listopada 2011

Nadzieja, czy wariactwo?

Świat zwariował, jedni nie mogą przeżyć za to co zarabiają, inni dostają co miesiąc tyle, ile wioska w Indiach wydaje przez rok. I teraz czytam w Fotopolis, że ktoś kupił zdjęcie za 4,3 mln dolarów. To nie jest powód do myślenia, że fotografia jest liczącą się sztuką (to jest oczywiste), tylko to, że świat stracił kontakt ze zdrowym rozsądkiem.
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=13832&najdrozsza-fotografia-swiata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz