niedziela, 20 listopada 2011
Sukces finansowy.
Odnieśliśmy sukces finansowy (chciałem napisać, że poważny, ale to byłoby jednak nadużycie). Czwartkowe spotkanie było świętem Francji na Smolnej, bo Nadine Nassar zaśpiewała i Andrzej Grzybowski na akordeonie zagrał piosenki francuskie, a piliśmy dzięki Marcinowi Beaujolais nouveau, tak jak cały świat. Francuzi, obecni na spotkaniu, nie obrazili się na uwagi na temat jakości wina (w sumie nie było złe), było dużo śmiechu, wzruszeń artystycznych. I widzowie zebrali do wazonu datki dla artystów i nie było mało i nie było wstydu. Bo artyści przyszli z wiedzą, że występują za darmo i nagle wazon z przyzwoitą kasą. Wszyscy szczęśliwi i chciałbym, aby to stało się tradycją Smolnej i Kwartału i Warszawy itd.... A dzisiejsze zdjęcia, to takie migawki, które lubię, a reszta na stronach Kwartału i Smolnej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz