Wczoraj nasz salonik został opanowany przez śliczne, czarnowłose Japonki + jeden japoński rodzynek. Wszyscy pracowicie wypełniali formularze na granie Chopina podczas jego urodzin. Śmiechu było co niemiara. Pomiędzy nimi dziennikarka z Trójki, przeprowadzająca wywiady po japońsku też:) i dzielna Ola (moja nowa znajoma na fejsbuku), która wszystkimi kierowała i pięknie zagrała oczywiście Chopina. Reszta zdjęć na:
http://smolna.eu/
http://najdluzszeurodziny.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz