środa, 5 października 2011

Nie zamieniłbym się

W Łowoszowie
Jan (dziadek) i Adrian Wieczorkowie.







Jadwiga Semig z Psurowa


 Robienie zdjęć, to radość. Byłem utyrany jak pies, ale ilość tematów wprowadza w taki stan, że dopiero jak wracam do domu Irenki i Romka to padam na pysk i nie mam siły na nic. Dzisiaj dystrybucja Kuriera Nieparlamentarnego i spotkania z ludźmi, których spotkałem 2 tygodnie temu i jesienne krajobrazy - czysta radość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz