Pytanie tytułowe należy (dla mnie) do kategorii pytań retorycznych. Ja lubię się spotykać z ludźmi, słuchać tego co mówią i udział w takich gremiach jest dla mnie naturalny. U-rodziny to takie spotkanie totalne, bo mądre, kulturalne i ekstremalnie smaczne. By łem tak zajęty, że udało mi się wyjść na spacer tylko na moment i las okoliczny mnie zachwycił. Pozostałe zdjęcia są i będę dokładał jeszcze na: http://picasaweb.google.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz